2010-04-14, 20:03
|
#1402
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Napisane przez kliwia
ursul wiem ze wiele kobiet je ser plesniowy z mleka pasteryzowanego. bo glownie wlasnie o mleko chodzi, bo to w nim te bakterie listerii sie wytrwarzaja. a w polskich sklepach sery sa z tego mleka te pakowane. No i jak zjesz kawalek to nic sie nie stanie, co innego kilogram.
tak samo feta jest z pasteryzowanego 
Ale jak sie obawiasz to nie jedz 
|
przyznam się po cichu,że czasem podjem kawałeczek pleśniowego,ale staram się unikać . Niestety ja jestem w uk,a tu nie widziałam pasteryzowanego pleśniowego,fetę owszem 
Cytat:
Napisane przez kretencja
Ursull, a ja z mojej książki o ciązy wiem, że to nie do końca tak, że nie wolno jeść orzeszków w każdym przypadku. Jedynie wtedy, jeśli Ty lub ojciec dziecka jesteście na nie uczuleni.
No, ja zaraz wychodzę na USG i już się trzęsę z podenerwowania. Mam nadzieję, że będzie coś widać 
|
Kurcze co książka to inaczej. Ja główne informacje o tym co wolno jeść,a czego nie wzięłam z ulotki od lekarza. Z drugiej strony,nasze mamy jadły wszystko i my jakoś żyjemy .
Powodzenia na usg,na pewno będzie coś widać.
|
|
|