|
Dot.: Walka o zdrowe i piękne włosy - część IV
fiska ja też to zauważyłam... Na studiach mam koleżankę, która prostuje codziennie włosy i to taką najtańszą najzwyklejszą prostownicą bez ceramicznych płytek. Ma kręcone włosy więc prostuje bardzo wysoką temperaturą. Dzień w dzień. Do tego farbuje włosy ale jakbyś zobaczyła jej włoski to... Po prostu śliczne! Grube! Lśniące! Nawilżone! Żadnych rozdwojonych końcówek! Marzenie każdej włosomaniaczki! W dodatku nie używa nawet odżywek do włosów! Tylko zwykłe szampony drogeryjne. Tutaj jedynie genetyka może za takie rzeczy odpowiadać 
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
|