[azakowana]

Napisane przez simonee

hej Ermirka welcome back
bedzie ok jak to sie mowi po burzy zawsze swieci slonce

Azakowana a ty co tak cicho siedzisz?? jak tam z @ jest czy nie ;>

A bo nie za bardzo mam co opowiadać
Przyszła wredota jedna wczoraj. Ale jakoś to po mnie spłynęło - jakbym w ogóle się o dziecko nie starała. W sumie to mi wszystko jedno bo wiem, że w końcu się odczekam, a czy to będzie teraz czy za miesiąc dwa czy nawet pół roku to nie ma znaczenia
Dzisiaj byłam u ginki ale ona termin laparo musi ustalić z ordynatorem i mam przyjść na oddział we wtorek, żeby dowiedzieć się konkretnie kiedy będę miała zabieg. To chyba tyle wieści ode mnie


Coś czuję, że Matur się na mnie obraziła.