STO LAT

:roz a: DLANILUSI, MADZI I ANDRE 


za chwilke zabieram sie za ndrobienie wczorajszego dnia.
wczoraj dopadla mnie jakies zatrucie pokarmowe, wic toalete oblegalam caly dzien, i uczucie bezsilnosci- cos okropnego, wysilkiem bylo utrzymanie glowy w pionie


ale dzisiaj juz lepiej.
dzisial bylam z miriam na szczepieniu- teraz malutka spi.
waga 5950g. troszke malo. mrtwie sie. ale zaczynam wprowadzac pokarm staly wiec mam nadzieje, ze ja podtucze troszke.
ale sluchajcie tego z owocow w pierwszej kolejnosci proponowala wprowadzenie pomaranczy

ja na to, ze to przeciez owoc ktory jest pelen alergenow,a ona, ze grecja to kraj pomaranczy i dziwne bedzie jesli dzicko nie bedzie ich jadlo.
mausie ktorych dzieci juz jedza powiedzcie mi jak to jest z tymi pomaranczami???
a ja ide was przeleciec.....
