2004-01-10, 16:11
|
#3
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 431
|
Re: Reklamacje uwzględnia się
Beata napisał(a):
> Na tych tabliczkach nie chodzi o reklamacje towaru, tylko źle wydanych pieniędzy. Bo inaczej każdy by mógł wrócić i powiedzieć np., że dał 100 zł, a dostał resztę z 50 zł.
Za to są tabliczki "Nie przyjmujemy zwrotów", albo "drogi kliencie, dobrze zastanów się nad zakupem, poniewaz zwrotów nie przyjmujemy"
Nie chcą tez sklepy wymieniać, nawet rozmiaru czasem...
A na pytanie dlaczego nie mozna czegos oddac, odpowiadaja "bo mamy kase fiskalna" - rownie dobrze mogliby powiedziec "bo pada deszcz" - jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Na kasie oprocz przyjmowania pieniedzy mozna tez robic inne operacje. Mozna tez poprawic paragon jesli ktos juz po nabiciu kwoty na kase stwierdzil ze tego nie wezmie (to dla tych , ktorym kasjerki mowia "ale ja to juz nabilam" tonem "on juz umarl" albo "oj, nie da sie bo juz nabilam").
Faktem jest ze federacja konsumentow powinna rozpoczac jakas akcje uswiadamiajaca - "jakie prawa ma klient" bo na niektorych takie tabliczki dzialaja...
|
|
|