2010-04-22, 07:11
|
#1572
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I
Dziś melduje sie jak pierwsza........o świcie hihi... Dziewczyny co Wy po nocach robicie? ja o 22 juz padam 
pandziolka...gratuluje synka a jesli spytać moge..co to za prace masz, że po północy do niej jedziesz
Pomidora...ja też chce grzybki w occie....!!!!! a tylko jeden słoiczek nam sie zawieruszył z zeszłego roku, bo w tym u nas grzybów nie bylo dodam ze juz go zjadłam
Ray..mwoja siora odtransportowała swojego syna do własnego pokoju jak ten miał 4,5 roku , tzn sam chciał juz iść spać we własnym
A Domik czasem spi z nami w łózku, zwłąszcza gdy jest chory, mo ciezko mi wstawac do niego co chwilka....
Ale od kilku tygodni juz zaczyna ładnie nocki przesypiac we własnym łózeczku, o pokoiku dla niego jeszcze nie myślałm. Ale chyba cza cos zrobić puki dzidzi nie ma na świecie
Co do imion to nasz synek będzie Adriankiem, Ksawierkiem albo Patrykiem...jeszcze nie wiem...pewno w ostatni dzień zdecyduje jak z Dominisiem
Cytat:
Napisane przez 1985ewa
Można przepis? 
|
Podałam juz wczoraj
Polecam, są pyszne i z tej giga porcji została mała misaczka...
nawet mój tż zjadł choć ponoć nie lubiał..ale on woli takie odgotowane i przysmażone na masełku.....
---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------
buuu...nie jestem pierwsza, enis mnie wymineła   
enis...fajna ta kołyska..tylko na takich kółkach chcesz?? czy doczepia sie do niej bieguny?? no ale fakt..na długo nie bedzie
|
|
|