Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Anglia cz. III
Wątek: Anglia cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-22, 18:01   #4860
peorth
Zadomowienie
 
Avatar peorth
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 1 264
Dot.: Anglia cz. III

Cytat:
Napisane przez aniaxxxxx Pokaż wiadomość
myslisz ze te krokiery zadzialaja tak jak chcesz?
na to liczę
bo zakupy udane, kupilam super czerwone buty na obcasie, idealnie mi pasują odcieniem do płaszcza a dla tżta kupiłam.... skarpetki

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
a na rolkach wuielbilam kiedys jezdzic ... teraz ... hym............no coments

******

gdzie Bakteria
ktora to napisala ze Bakterii za duzo na watku
eeee nie przejmuj sie kochana - wracaj
bo widzisz jaka sie cisza zrobila
Rolki są super!
Napewno będę jeszcze nieraz jeżdzić chociaż kiedyś miałam lepsze, takie że same sunęły i można się było rozpędzić, a te mają jakieś takie tępe kółka i się trzeba wysilać żeby wogóle jechały. A moje stare byly takie że właściwie ciężarem ciała się je napędzało a nie wysiłkiem mięsni. Czy to ma sens co mówię, wiecie o co chodzi czy zagmatwałam?

Cytat:
Napisane przez Vedma Pokaż wiadomość
Piekne i zolte mlecze po zapyleniu stulaja platki - staja sie takimi zielonymi tulejkami, ktorych wsrod trawy nie widac. Dojrzewaja w nich nasionka, a jak juz sa gotowe - zielona tulejka sie rozchyla i - mamy dmuchawca
Taaaak, kojarzę te tulejki! Vedmo moja kochana jesteś moim biologicznym guru

Cytat:
Napisane przez Daenerys Pokaż wiadomość
Lubie takie zagadki. Ostatnio odkrylam, ze sea bass po polsku to labraks. (ma tez inne nazwy) Zaczelo sie w ten sposob, ze u tz rodzicow na wigilii (ta sama co wyzej) jadlam pyszna rybe, nazywala sie spigola. (zjadlam tylko 3 keski, ale nie o tym). Poszukalam sobie tej ryby w necie i okazalo sie, ze po polsku to labraks, nie wiem czemu nie przyszlo mi do glowy znalezc angielskiego odpowiednika . Nagle wczoraj wertuje moja ksiazke z wloskimi przepisami po angielsku, gdzie nazwy byly tez napisane po wlosku i patrze a tu okazuje sie ze spigola to sea bass. A przeciez sea bassa jadlam raz i niezbyt mi smakowal. Jaki wniosek - nie umiem samodzielnie przygotowywac smacznych ryb. Ale sprobuje jeszcze raz.

Ja mam za to jutro kolacje dla znajomych tz. Beda probowali pierogow, lecz kupnych, bo ja nie umiem dobrych sama zrobic.
Hehe, ja to ciągle tak coś 'rozkminiam' a tż mówi że nie mam się czym zajmować, phi!
Co do pierogów, to ja tylko ruskie robiłam i dobre były, ale do ugniatania ciasta zagoniłam tżta bo to ciężka robota.
__________________
65-64-63-62-61-60
59-58-57-56-55-54-53-52
-13 kg
peorth jest offline Zgłoś do moderatora