Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 9
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-28, 12:23   #807
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 9

Cytat:
Napisane przez kunfu1987 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny! Powiedzcie mi czy moja waga w końcu spadnie?? Jestem na diecie 18-sty dzień... Niby zgubiłam kilka centymetrów, ale szału nie ma. Wagowo to w ogóle kiepsko... Sama już nie wiem. Jeśli po miesiącu nie będzie mnie mniej chociaż o 4 kg to się bardzo zdenerwuję Co jest ze mną nie tak....? Jak widzę Wasze wpisy "zgubiłam 6kg, zgubiłam kolejne 2kg" to zaczynam się nad sobą zastanawiać A jem naprawdę prawie samo mięsko, rybki, jajka, czasem serek homo... Pocieszcie mnie, proszę...
Z tego co piszesz, jesz idealne produkty, po których waga MUSI spadać, ale....
Dukan w książce przestrzega i ostrzega: może być ciężko lecieć z wagi, gdy:
- za cel wzięło się znaczne zaniżenie wagi (typu a co tam, zgubię więcej to potem będzie na zapas z czego przybierać);
- chcesz zgubić tylko zdeczko, dla kosmetyki a wagę już i tak masz w normie;
- chcesz ważyć tyle, ile waży koleżanka, która na przyklad ma tyle samo wzrostu, a waży malutko, (ale nie wzięłaś pod uwagę, że każdy ma indywidualnie wpisaną wagę w organizm i że może Twoja maksymalna życiowa waga zwyczajnie nie pozwala Tobie na spektakularny efekt końcowy)
Ostrzega również przed długimi, deprymującymi zastojami, gdy wcześniej próbowało się różnych diet.. nie wiem Kochanieńka, jak jest u Ciebie, ale coś musi być na rzeczy, skoro organizm przez długie dni broni się ze spalaniem tłuszczyku (może go już zwyczajnie nie masz), albo organizm po złym starcie diety wpadł w popłoch i w swoistą śpiączkę i ogranicza spalanie pokarmu, obniżył ciepłotę ciała i "oszczędza" każdą kalorię, by jak najmniej spalić a jak najwięcej odłożyć z zagrabianych zapasów tłuszczu. Przeanalizuj dokładnie swoj tryb życia i dietę ładnie to zresztą jest wytłumaczone w książce "Nie potrafię schudnąć" przy temacie kuracji utrwalającej aktualną wagę a szczególnie polecam fragment od str 100 "Jak ustalić odpowiednią wagę do ustabilizowania", bo może już w tym momencie u Ciebie (i u wielu innych dziewczyn pojawiło się nieporozumienie).
Ale się powymądrzałam, ale naprawdę chciałabym, żeby Wam wszystkim służyła dieta tak, abyście mogły cieszyć się życiem i lato zacząć piękniejsze, radośniejsze, spełnione i szczęśliwsze, bo lżejsze o kilka kilogramów....
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora