2004-02-05, 22:21
|
#8
|
Rzabbocop
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
|
Re: KW - prawda czy fikcja!?
Kasia32 napisał(a):
> Zastanawia mnie jedna rzecz. Często przeglądam KW w nadziei, że opinie tam znalezione pomogą mi w doborze kosmetyków zarówno do makijażu jak i do pielęgnacji. Zauważyłam,że jest pare wizażanek, które wyjątkowo aktywnie opisują wszelkiego rodzaju kosmetyki. Mają po 600 - 900 wystawionych ocen, i to w przeciągu 2 lat! No jak dla mnie to chyba przesada, musiałabym codziennie testować po 2-3 kosmetyki każdego dnia w roku!
Dla mnie to kiedy ocena zostala wystawiona nie jest jednoznaczna z czasem używania kosmetyku. Aktywnie uczestnicze w KW i wizażu od mniej wiecej półtora roku. Na poczatku oceniłam w krótkim czasie sporo kosmetyków, które używałam nawet dużo wcześniej. Teraz oceniam już raczej na bierzaco albo jak mi się coś przypomni.
Czasem też obserwuję np. ocenę kilku kosmetyków tej samej kategorii jak np. podkład pod rząd... I może też jeszcze mogłabym to jakoś sobie wytłumaczyć np. dostępem do próbek, to jak można wytłumaczyć ocenę 6 kremów przeciwzmarszczowych w ciągu 3-4 tygodni??
Osobiście mam w tej chwili jakieś 5 rodzajów podkładów, które używam zamiennie. Natomiast co do ocen pod rząd ...
Zwykle jeśli ocenię jeden kosmetyk z danej kategorii, sprawdzam czy są tam jeszcze inne, których nie oceniłam do tej pory. Oceniam resztę i potem przechodzę do następnej kategorii. Co do kremów - to używam ich od jakichś 13 lat, zważywszy na to, że słoiczek starczy mi na około miesiąc, mogłabym ich wypróbować na prawdę dużą ilość. Niestety w moim przypadku, mam kilka kremów, które mnie nie uczulają i których używam od lat. Dopiero od niedawna (właśnie dzieki KW) zaczęłam testować inne.
Nie będę ujawniać tu pseudonimów szczególnie aktywnych pseudowizażanek, bo nie chodzi o wytykanie nikogo palcami, a poza tym każdy kto chce może kliknąć na pseudonim i znajdzie wszystkie wystawione przez daną osobę opinie. Chodzi mi tylko o to, ile jest warta sugestia i kierowanie się wyborem danego kosmetyku, jeśli kilka z jego opinii jest po prostu żartem, zabawą bądź czymkolwiek innym, a nie solidną oceną.... I co o tym sądzicie?
Niestety wśród tylu tysięcy wiażanek znajdą się osoby, które oceniają nierzetelnie Na szczęście są one mniejszością i ocen takich osób po prostu nie biorę pod uwagę. I nie mam tu na myśli ilości ocen, tylko ich jakość. Jest bowiem wiele osób, które wystawiły kilkaset ocen kosmetyków i bardzo sobie cenię ich oceny i odwrotnie.
Przedstawiłam tylko swój punkt widzenia, pewnie zdań na ten temat będzie wiele. W każdym razie ja bardzo sobie cenię KW jako całokształt, natomiast nie przyjmuję bezkrytycznie każdej oceny.
Pudernice
zaklejowana rzabba
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
|
|
|