|
Dot.: Brać ślub czy zostać panną z dzieckiem?
Lepiej być panną z dzieckiem niż nieszczęśliwą mężatką. Moja kuzynka zaszła w ciążę w klasie maturalnej, wyszła a za mąż za ojca-alkoholika. Rozwód był szybszy niż słub, masę problemów po drodze. Dziś jest rozwódką i samotną matką. Dopiero od roku ma nowego partnera. Straciła 7 lat życia na użeranie się z człowiekem, którego nie kochała, który okazał się i tak marnym ojcem i marnym partnerem.
Jeśli od początku coś mocno nie gra to raczej nie wróży to dobrze na przyszłość. Jeśli ślub na próbę to cywilny, nie daj Boże jak ona- kościelny. Bo unieważnić się udało ale co się dziewczyna przy tym namęczyła to czegoś takiego najgorszemu wrogowi nie życzę. Jak masz wątpliwości to nie rób sobie dodatkowych problemów.
|