Wątek
:
moja przygoda z suszeniem bielizny
Podgląd pojedynczej wiadomości
2010-05-04, 20:05
#
1
aniolek-tasmanski
Administrator
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 867
moja przygoda z suszeniem bielizny
Kupilam sobie sliczny komplet 2-u czesciowej bielizny, jak to zwykle byla przed uzyciem upralam
aby szybko wyschla rozlozylam ja na reczniku, otworzylam okno i calosc polozylam na parapet okienny od wewnetrznej strony pokoju, byl piekny sloneczny dzien, stalam nad nia i podziwialam
nagle zadzwonil dzwonek do drzwi, poszlam otworzyc, zrobil sie maly przeciag i moja bielizna pofrunela
Lzejsza czesc zaparkowala kilka pieter nizej na balkonie bloku obok, druga czesc na wielkim drzewie - podziwiam ja do dzis z 9 pietra
Moja rada: nie otwierac drzwi!
aniolek
aniolek-tasmanski
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do aniolek-tasmanski
Znajdź więcej postów aniolek-tasmanski