Dot.: co piszczy, a co świszczy, czyli Licealistki cz. IV :D
ja na komunii pamietam, ze bylam bardzo otyla, wiec o sukienke ciezko bylo 
ale mialam dwuczescviowa i taka biala narzutke na to i loczki, a tak to nic poza tym 
obiad w domu, kilkoro gosci i dostalam kase, bizuterie, komputer i rower
|