|
Dot.: Jak poznałyście Waszych małych przyjaciół? ;)
Mój piesek to córeczka psa mojej babci... kiedy tylko dowiedzielismy sie ze jest w ciazy odrazu zaczełam z siostra nudzic mamę, ze jak sie urodzi to wezmiemy ją czy jego... Suczka urodziła jednego pieska i moja suczke...mama sie coprawda nie chciala na nia zgodzic, ale w koncu jak jej nikt nie chcial my ja przygarnelismy... najlepsze w tym wszytskim jest to, ze widzialysmy naszego pieska tuz po urodzeniu i razem z nami rósł i kiedy trafil do nas do krakowa juz nas znal...
|