Wątek
:
Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
2010-05-11, 10:28
#
4265
aniaaa84
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII
Cytat:
Napisane przez
martucha84
aniuuu maja ma w pracy monitoring na kompach i mowila ze nie moze teraz czesto pisac....
A no tak, umknęło mi to
Cytat:
Napisane przez
ddaaiissyy
dziekuje Aniaaa
Czyli jednak nadal sie opłaca co nie co kupowac u naszych zach. sasiadow? Super !! pamietam, ze ich chemia wydawala mi sie jakos bardziej pachnaca i fajniejsza
A o slodyczach na smierc zapomnialam - jak moglam ! Ritter sport np Mniaaaaaaaaaam
Z takich pudełkowych surowek jest jeszcze Grzeskowiak oraz Multi-smak
Wlasnie MArtus, ja rzadko gotuje na 2 dni i tu moj bład !!!!!!!!!!!!! jedynie wlasnie gulasz udaje mi sie na 2 dni zrobic.. chyba ze gotuje ogorkowa - to wychodzi na 4 hihi Mariusz mowi, ze jak dla wojska
Ale co ja poradze ze tak lubie.. sama ją mecze i wcinam z apetytem. Co by mozna jeszce na 2 dni ?
Ja też lubie zachodnią chemię bo tak piszesz ona inaczej pachnie, intensywniej ale nie jakoś mdło
a poza tym jest skuteczniejsza przynajmniej jesli chodzi o proszki do prania
słodycze też sa palce lizac
ja właśnie wczoraj ugotowałam pomidorową z ryżem
i będę ją sama męczyć bo wszystkich kłuje w podniebienie
__________________
05.09.2009
aniaaa84
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do aniaaa84
Znajdź więcej postów aniaaa84