[_Alessandra]

Napisane przez wichrowe_wzgorza

nawilżająca maseczka, która mnie nie zapchała i którą sobie chwalę to maseczka z sorayi kuracja mineralno-nawilżająca (coś w ten smak nazwa) kiedyś były w różowych opakowaniach, teraz chyba zmieniły na jakieś białe.
A co do peelingu - nie wysypuje Cię po tym mechanicznym peelingu? Też go kiedyś używałam, ale później stwierdziłam, że na moją cerę nadaje się chyba jedynie delikatny enzymatyczny, chociaż od dłuższego już czasu zastanawiam się czy nie wrócić do mechanicznych, bo po moich są tak powolne efekty...

O, dziękuję bardzo Trzeba będzie sprawdzić cenę i wypróbować
Właśnie też się bałam wysypu, bo po większości mechanicznych takowe miałam, ale postanowiłam dać ostatnią szansę i wybór padł właśnie na ten - dzięki Wizażankom oczywiście I właśnie o dziwo, ten nic takiego nie powoduje !! Jestem naprawdę z niego bardzo zadowolona Niestety, ja bardzo nie lubię enzymatycznych ze względu na zbytnią delikatność i właśnie to o czym mówisz - powolne efekty.. Ale być może Ty masz bardzo wrażliwą cerę, która źle reaguje na takie mocne ścieranie, lub może problemy z większym trądzikiem,hmm? Bo z tego co wiem, to właśnie przy takich cerach nie powinno się mechanicznych peelingów stosować, bo dają efekty odwrotne od zamierzonego-podrażniają i 'roznoszą' wypryski po całej twarzy - i właśnie u mnie przy innych mechanicznych tak było a przy tym nie i się zastanawiam z czego to wynika