2010-05-13, 20:04
|
#23
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Napisane przez aelin
Dziękuje za odpowiedzi, troche mi ulżyło...
Wiecie, nie było może aż dużo tego,,brudu", to była jakby sperma zmieszana z tym..to bylo takie rzadkie..(wiem, okropnie to brzmi). nie wiem, moze wytrysk też to spowodował...i dalismy bardzo dużo żelu...
Dziwnie sie czułam jak mial to na rękach i potem szorował je mydlem.. albo jak zabrudziłam mu łózko..
(...)
Mam takie jeszcze pytanie, na czym polega lewatywa? Albo jak oczyścić się dobrze w środku? Zawsze mam wrażenie ze nie moge sie do końca wypróżnic.. nie wiem, takie dziwne uczucie.. ehh
|
To się nazywa kał i jest naturalną rzeczą - powiedz sobie to słowo głośno. Może wzbudza obrzydzenie, ale to nie wirus HIV, czy wąglik. Zdarzyło się, nie przejmuj się. Któraś z dziewczyn dobrze napisała: wiedział na co się pisze. Jak się jest długo ze sobą, to zdarzają się i gorsze historie - życie. Wiadomo - miłe to nie było, ale nie ma co rozkminiać.
Lewatywę można kupić w aptece i wykonać w warunkach domowych (to nic innego jak pompowanie wody z mydłem do odbytu i po jakimś czasie - w wyniku podrażnienia - wypróżnianie się - dosyć gwałtowne i mocne), ale odradzam robienie jej bez konsultacji z lekarzem i z takich powodów. Moja koleżanka raz sobie robiła (nie z tego powodu) i dostała mega gorączki, a potem długo miała rozregulowaną pracę jelit. Dla kilku minut przyjemności (głównie faceta) nie ma co sobie szkodzić.
Cytat:
Napisane przez Lea_
(...)
i ze jezeli nie czujesz ze chce Ci sie kupe to nie bedzie brudne.
(...)
|
Właśnie na takim myśleniu przejechał się mój ex facet. Faceci i ich przemiana materii, praca jelit, to nieco inna bajka.
Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2010-05-13 o 20:07
|
|
|