Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
Napisane przez bratkab
Dzwoniła do mnie teściowa. Moje rodzinne miasteczko nad Wisłą zalane. Woda aż do rynku doszła ponoć. Most kolejowy na Wiśle zamknięty. Ciekawe czy mosty drogowe w kierunku Bielska - Białej też zamknęli i czy w mieście podzielonym Wisłą na pół da się z jednego brzegu przedostać jakoś na drugi??  Dobrze że teściowie mieszkają na 4 piętrze. Jedzonko ponoć na razie mają. Oby przetrwać właśnie do środy, aż te deszcze miną.
|
ooo kuurdee.. to nieźle.. 
U mnie na razie się uspokoiło.. Ulic zalanych też nie ma. Ale mieszkam na skarpie więc tutaj w sumie nigdy nie ma wody stojącej. a ciekawe jak na mieście, na dole..
Noo i ciekawe czy Tz wyjedzie od siebie z domu..
__________________
10.11.12 - zapuszczam włosy
|