2010-05-17, 12:15
|
#291
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kwas Trójchlorooctowy ( TCA ) - wymiana doświadczeń
Cytat:
Napisane przez Gonia
Na poczatku dodam jak wyglądała cera przed zabiegiem :
wyleczona z trądziku retinoidami wewnętrznymi, bez stanów zapalnych, skórę mam doyć gruba, przetłuszczającą się w strefie T.
Celem jest pozbycie , spłycenie się blizn potrądzikowych (płytkie, średnie i kilka głębokich zanikowych)
No więc dzisiaj miałam TCA 30 % .... ból był do wytrzymania, nie było tak źle jak to pisały niektóre osoby....
Twarz mam czerwnoną jak burak, posmarowaną tylko jaką mascią przez lekarkę.....
Do smarowania dostałam Biomedic La Roche Posay i białą zwykłą wazelinę....
Mam też w domu Cicaplast, który też moigę używwać....
Bedę Wam codziennie zdawała relację co i jak......
|
Czyli np jak ja miałam w piątek popołudniu to do czwartku powinno i wszystko zejśc? Lekarz powiedział, ze do wtorku ale mi tylko dzisiaj milimetr skóry odszedł koło oka i mam buraczkowy kolor po tym. Znasz sposób żeby szybciej zeszła skóra?
|
|
|