[kika171]

Napisane przez Abigal

Zgadzam się w 100%. NIE CHUDNIJ!!!!!!!!!!!!
Wiesz do czego to prowadzi w TWOIM przypadku!
Możesz spowodować że wszystko wróci.
Też tak miałam 3 razy wychodziłam i znowu wpychałam się w to bagno. NIE POWTARZAJ MOJEGO BŁĘDU!!!!!!
POWSTRZYMAJ WSZYSTKO PÓKI NIE JEST ZA PÓŹNO!!!!!!!
Bardzo zredukowałaś jedzenie i ponownie strasznie zaczynasz wyliczać. uwież mi nie chcesz stracić reszty życia na przeliczaniu porcji prawda?
Więc weź się za siebie!!!! Do roboty i jutro widzę porządne U



spokojnie, Kotek już wie co i jak i żadnych R-ek w jej wykonaniu tutaj nie będzie, prawda Kocie?
Już wczorajsze Utrzymanko

Śniadanie: owsianka 4 łyżki owsianych + łyżeczka otrębów + szklanka mleka 2% z miodem, cynamonem, jabłkiem, słonecznikiem, rodzynkami i orzechami laskowymi, kawa zbożowa mhm, ładnie
II Śniadanie: 2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem i siemieniem lnianym z masłem, sałatą, 2 grubymi plastrami galantyny z indyka, musztardą, ogórkiem małosolnym, dużą rzodkiewką, czerwoną papryką i szczypiorkiem, a na deser miseczka truskawek ok, b. fajnie
Obiad: (jeszcze z wczoraj zostało, bo mama cały gar ugotowała), 5 łyżek kaszy gryczanej, buraczki zasmażane, porcja gotowanych żołądków w sosie koperkowym z marchewką, miseczka sałtki z rzodkiewek ze szczypiorkiem i łychą jogurtu naturalnego okkkkkk
wycieczka rowerowa (a co trza kożystać jak nie padało )
Kolacja: sałatka (parowana marchewka i kilka różyczek brokuła, kawałek czerwonej papryki, szczypiorek, ogórek konserwowy, kawałek świerzego ogóra, rzodkiewka, 2 plastry wędzonego łososia, trochę musztardy, curry, łyżka majonezu i jogurtu) + 2 piętki z razowca ze słonecznikiem (uwielbiam piętki a pierwsza dorwałam się do świeżego bochenka i obkroiłam po obu stronach i nic nie zostawiłam ) takie na sucho na zagrychę, kubek herbatki malinowej z plastrem cytrynki o ile piętki nie mini to ok-chociaż przydałoby się masełko

i ślicznie proszę o ocenkę

jw-mam tylko nadzieję, że te wycieczki to dla przyjemności, a nie ze względu na pojawiające się myśli, że "mogę coś spalić"

Napisane przez beaufyf00l

R:

Ś: owsianka (mleko kozie tj. 2,5% pół szklanki, płatki owsiane ok. 40g, jabłko, 2ł.otrębów, 3ł amarantusa, ponad 50g. wiejskiego lekkiego) ok, smacznie

gdzie 2 śn?

O: ponad 200g filetu z dorsza gotowanego+ ok. pół woreczka brokułów, cebula, pieczarki+ ok.150g sosu słodko-kwaśnego (kupnego niestety) kasza/ryż/makaron?

P: ok.40g orzechów (włoskie, nerkowce) homo?

K: 3 duże łychy wiejskiego lekkiego+ 2 łychy twarogu półtłustego+ pomidor, szczypiorek, rzodkiewki, przyprawy+ kromka wasy wasa jest fuuuuj

wyszło mi ok.1200kcal no właśnie...ja wiem, że to hmm taka może standardowa R, ale byłaś na P...diametralna różnica...
Proszę o ocenę

Napisane przez kakaukowa

P

SN-4 kromki chleba slonecznikowego z 1)łyżka serkia wiejskiego, pomidorem, sałata, szczypiorkiem 2)rzodkiewka i łyżka serka wiejskiego 3)sałata, pasta z ciecierzycy (cieciorka+sól) ogórkiem kiszonym i zielonym 4)łyzka serka wiejskiego, plastrem jaja i pomidorem żółtym. dwiee garstkie winogron i kilka truskawek
2SN-2 kromki chelba słonecznikowego złożone z sałata, plastrem jaja, łyzeczka serka wiejskiego, pomidorem i rzodkiewka
45 min siłowni (10 minut intensywnego biegu na bierzni+cwiczenia na miesnie nóg i grzbietu)
45 minut wf (koszykówka dośc intensywna)
20 minut meczu koszykówki (duuuzo biegania)
OB-1,5 łyżki ryżu brązowego przed ugotowaniem, garśc fasolki szparagowej i groszku cukrowego, sałatka z rzodkiewki, pomidora, ogórka, szczypiorku i łyżki serka wiejskiego, kapusta kiszona.
1h tenisa
KOL-resztka sałatki jw, fasoli i groszku cukrowego

prosze o ocene
powoli sie przełamuje i staram sie zwiekszac ale nawet jak rano zjem wiecej to wieczorem ucinam kcal i wegle i ciezko mi narazie sie przełamac...

ode mnie tyle--->