[nanah]

My Ci tu w żadnym razie Joanny czy Garniera nie polecimy Zdecydowanie będziesz potrzebowała farb profesjonalnych i trochę zabawy z farbowaniem. Jeżeli masz bardzo jasne włosy, to będziesz prawdopodobnie potrzebować prepigmentacji, żeby kolor nie spłynął Ci po trzech myciach Trochę o tym pisała matys-magda, może poczytaj jej posty?
Z farb profesjonalnych możesz spróbować L'Oreal Majirel, chociaż inne też są dobre (jak Wella, Goldwell). Jeśli zdecydujesz się na Majirel, to moim zdaniem spróbuj celować w poziom 7 lub 8, żeby nie wyszły Ci za ciemne włosy. Mogłabyś np. zrobić sobie mieszankę 7,11 (popielaty) i 7,22 (opalizujący). Ale koniecznie poczytaj więcej postów Matys-magdy i poczekaj, co odpowiedzą Ci inne dziewczyny.

Napisane przez fryz5

Witam,
Planuję zafarbować się na brąz, jakiś zimny raczej, albo popielaty nie wiem właśnie, dlatego tu piszę! Obecnie mam włosy prawie,że białe i mam ochotę wrócić do jakiegoś odcienia zbliżonego mojemu naturalnemu (mam ciemny blond). Oczy mam szaro-niebieskie, a czasem szaro-zielone, ale raczej JASNE, i nie wiem, czy jakiś odcień brązu (nie za ciemny) by pasował. Co sądzicie? Byłabym wdzięczna za nakierowanie mnie na jakieś farby.
Aha, moje włosy nie tolerują Garniera, Joanny, ani temu podobnych. Może powiem tak: chcę loreala

Pozdrawiam