2006-05-30, 09:21
|
#3
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Kot a inne zwierzątko domowe
Kilka lat temu miałam w domu koszatkę, chomika i łowną kotkę. Kotka została do dzisiaj, a tamte zwierzątka odeszły, ale nie przez nią. Ich relacje wtedy były poprawne. Koszatka wzbuzała respekt kotki, zresztą to zwierzątko odważne i myślę, ze zaatakowałaby kotkę tymi swoimi ząbkami, gdyby była potrzeba . Z chomikiem było inaczej. Ona bała się kotki, ale z bliskiej odległości. Czasem gryzonie biegały po przedpokoju i omijały kota, który leżał sobie dumnie. Zawsze jednak ktoś był przy tym. W innym przypadku po prostu zwierzaki zwiałyby pod szafkę, a u kotki dał znać instynkt. Czasem kicia przychodziła do mnie do pokoju popatrzeć na "zawartość" klatek . Nic przy tym jednak nie robiła. Tylko patrzyła, a potem szła spać.
Tak jak napisała Moee, można od małego oswajać kota z innym zwierzątkiem, ale chyba zawsze istnieje ryzyko, że kot uzna gryzonia za zabawke, albo co gorsza posiłek. U mnie gryzoń teraz nie miałby szans. obie kotki są bardzo łowne. Jedna na razie na muchy, a druga na wszystko inne, co się rusza. Ale mam nadzieję, że Tobie powiedzie się zaznajamianie zwierzątek. I bardzo dobrze, że chcesz poświęcić małemu kotu czas wolny w wakacje. Ja zrobiłam podobnie i to zaprocentowało.
A wizja spadającej klatki nie jest miła. Ale skoro kot bedzie przyzwyczajony do jej widoku i obecności lokatora, to może nie wykazywać zainteresowania domkiem myszoskoczka pod nieobecność domowników. Zawsze możesz mu zostawić kocie zabawki i sam sobie zorganizuje czas.
Pozdrawiam ciepło .
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ... - Siewca Wiatru -
|
|
|