[aktaga13]

Napisane przez agnieszkaqazplm

Nikt sie tu nie oburza A jak by Ci było, gdybyś usłyszała od swojego Tż, że masz obwisłe cycki i rób coś z tym, bo on na Ciebie już patrzeć nie może i w dodatku wiedziałby, że takie słowa Ciebie bolą?

będę szła w zaparte cycków nie zmienię ot tak dietą i ćwiczeniami (noo, może je odrobinę uniosę). ale już cellulit z mojej pupy powinien dawno zniknąć i nie miałabym tż za złe, gdyby stwierdzając fakt przyznał: "kotek, galareta ci się na pupie robi" no bo robi. mam lustro, patrzę na to przed każdą kąpielą przerażona. poza tym tz autorki powiedział coś w stylu: "chodzmy razem na siłkę, zmienimy te nogi w nogi modelki" ja to tak odbieram..

juz pisalam - moj tz sam ciagnie mnie na dywan i pompuje ze mną brzuszki, kiedy sama zaczynam narzekać na swoją oponę. to motywuje, zachęca. no i jest ZDROWE!

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez daafnee

no z fitnesem póki co to u mnie klapa i inwestuje w ruch na własną ręke.. ale jak wróce do Polski to mam zamiar się wybrać

miałam na myśli podforum fitness tam możesz zawitać bez wstawania sprzed komputera.