Dot.: Guerlain My Insolence - Wizażanki, proszę o pomoc! :)
Ja też znam i lubię My Insolence. Co prawda flaszki nie dorobiłam się,ale miałam odleweczkę od przemiłej Wizażanki( Princesko ).
My insolence to miła opudrowana porzadnie malinka z małym pazurkiem. Mimo niezłej dawki pudry nie jest to zapach ciężki,raczej otulający,delikatnie słodki. Polecam jak najbardziej-może nie na 30 stopniowe upały,ale na pogodę taką jak teraz i cieplejszą(20 kilka stopni) tak
Zresztą w takie upały każdy zapach może zmęczyć
|