Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dieta proteinowa Dr Pierre Dukana FAZA I
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-05-25, 19:32   #1
agusia814
Zadomowienie
 
Avatar agusia814
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484

Dieta proteinowa Dr Pierre Dukana FAZA I


Witam!
Od razu mówię, że szukałam na forum takiego wątku, ale znalazłam tylko fazę III część 10...

Mam 160 cm i ważę ok. 53 kg. Chciałabym schudnąć jakieś 5 kg. Czytałam ostatnio trochę o diecie proteinowej Dr Pierre Dukana i wydaje mi się całkiem fajna, tym bardziej, że wiele dziewczyn pisze, że szybko i trwale na niej schudło. Tak więc zamierzam od 26 maja 2010 roku, tj. środy, zacząć stosować dietę Dr Pierre Dukana I schudnąć na niej do wakacji!

Fazy jakie są obecne w tej diecie:

FAZA I
Faza ataku prowadzona za pomoca diety czysto proteinowej pozwala na efektowny start przynoszący niemal tak błyskawiczne rezultaty jak głodówka lub dieta oparta na proteinach w proszku, ale bez ich wad i niebezpieczeństw.

FAZA II
Faza równomiernego rytmu utraty wagi opiera się na naprzemiennej diecie proteinowej, która pozwala szybko dojśc do upragnionej wagi.

FAZA III
faza utrwalenia uzyskanej wagi i niedopuszczenia do pojawienia się efektu jojo , szyli szybkiego ponownego przybrania na wadze, to okres w którym należy być szczególnie ostrożnym. Trwa dziesieć dni na każdy utracony kilogram.

FAZA IV
Faza definitywnej stabilizacji opiera się na prostej zasadzie , niezbędnej, by zachować uzyskaną wagę: jeden dzień ścisłej diety proteinowek w każdy czwartek do końca zycia. Zalecenie ostre i niepodlegające żadnym negocjacjom, ale wystarczająco skuteczne i precyzyjne, aby można je było zaakceptować na tak długi czas.

Zaczynamy od FAZY I:
W tym okresie trwającym od jednego do dziesięciu dni możecie żywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionych poniżej.
Z tych ośmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia.
Wolno wam również te produkty dowolnie ze sobą łączyć.
Zasada jest zatem prosta i nie podlega dyskusji: wszystko , co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma , jest zakazane, zapomnijcie o tym na razie , wiedząc, że w niedalekiej przyszłości pokarmy te wrócą do waszego jadłospisu.

-chude mięso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z kością, wszystko na grillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu
-podroby: wątroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek)
-wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane
-owoce morza (skorupiaki i mięczaki)
-drób oprócz kaczki i bez skóry
-chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka lub wieprzowe
-jaja
-chude produkty nabiałowe
-półtora litra wody z małą zawartością soli mineralnych
-środki wspomagające : kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet, zioła, przyprawy, korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie)

Poza środkami wspomagającymi i ośmioma poprzednio opisanymi kategoriami, nie wolno wam jeść NIC INNEGO.
Produkty, które nie są wymienione na tej liście, są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej.
Skoncentrujcie się na tym, co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie.
Urozmaicajcie wasz jadłospis, jedząc te produkty po kolei lub dowolnie je mieszając, i zawsze pamiętajcie, że możecie bez obaw korzystać ze wszystkich figurujących na liście składników .


REAKCJE ORGANIZMU W TRAKCIE KURACJI UDERZENIOWEJ

Podczas dwóch pierwszych dni może pojawić się lekkie zmęczenie i mniejsza odporność na przedłużający się wysiłek.
Jest to okres zaskoczenia, kiedy ciało spala kalorie bez oporu i zastanowienia. Ale w tym czasie nie narzucajmy mu zbyt dużego wysiłku, należy unikać forsownych ćwiczeń fizycznych , sportów wyczynowych, z przede wszystkim narciarstwa wysokogórskiego. Nic nie stoi na przeszkodzie, by uprawiać gimnastykę, jogging lub pływanie , jeśli macie to w zwyczaju.
Począwszy od trzeciego dnia, zmęczenie znika i zazwyczaj ustępuje miejsca poczuciu euforii i energii , które zwiększają się jeszcze pod wpływem tego, co pokazuje wskaźnik wagi.

Inne reakcje:
-trochę nieprzyjemny oddech i wrażenie suchości w ustach
-po czwartym dniu pojawia się zaparcie
-uczucie głodu znika po trzecim dniu kuracji


Ten zaskakujący zanik głodu związany jest ze zwiększonym wydzielaniem osławionych hormonów peptydowych, najlepszych naturalnych biomarkerów uczucia sytości. U tych, którzy nie SA pasjonatami mięsa i ryb , łatwo przychodzi znużenie, a monotonia ma znaczny wpływ na apetyt. Doskwierający głód i silna chęć zjedzenia czegoś słodkiego zupełnie zanikają. Dzienne porcje wysokobiałkowych posiłków , na początku bardzo duże, stopniowo maleją.


A więc czas, start. Ktoś się przyłączy?
__________________

Non seulement belle, mais encore sage!

___________________
Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie.


zapuszczam i dbam o włosy
odchudzam się
uczę się cienko obierać ziemniaki

Edytowane przez agusia814
Czas edycji: 2010-05-25 o 19:36
agusia814 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując