2010-05-26, 12:05
|
#91
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: Jak postępować z mężczyzną?
Cytat:
Napisane przez sorceress
Mi bardzo ulżyło, bo już wiem na czym stoję. Na pewno nie na 'wielkiej love'. Też najgorszą dla mnie rzeczą na świecie jest niepewność, wolę złe wieści niż takie zawieszenie. Ale ja już wiem - On mnie traktuje jak 'koleżankę z podtekstem'. I ja jestem w stanie to zaakceptować, bo mi bardzo obecnie brakuje bliskości i taki substytut jest dla mnie lepszy niż nic. Muszę tylko być twarda, by się nie zaangażować za mocno i żeby za bardzo nie dać się zranić.
Właśnie tak to jest - jak facetowi zależy na czymś poważnym, to znajdzie czas nawet jak pada na twarz. Myślę, że jak się teraz do niego odezwiesz i zaczniesz dopytywać co się stało, że milczy, to będzie zakrawało o narzucanie się, niestety  Bo ostatnio to On odwołał spotkanie i teraz On powinien się starać znaleźć czas...
|
Ale skąd wiesz, że nie będzie z tego nic poważnego skoro nie rozmawialiście na ten temat?? Wywnioskowałaś z jego zachowania?? Bo czasami jest tak, że kobiety inaczej to wszystko postrzegają niż mężczyźni.
Może masz rację, że nie powinnam się dopytywać co się stało. Ale to tak strasznie trudno jest powstrzymać się od zadzwonienia do niego Postaram się jednak w tym wytrwać i nawet jak odezwę się do niego to zapytam co u niego i udam, że nic się nie stało.
|
|
|