Dot.: Melina Zazdrośnic...ciąg dalszy zmagań z marzeniami cz. 18
hej kochane nadrobię was szybciutko bo coś produkcja przed sesją kuleje Dziś położyłam się o 7:30 całą noc robiąc streszczenie książki i recenzję artykułu żeby zanieść to na godzinę 12 do sprawdzenia i wpisu. Ale się okazało że nasza fantastyczna starościna ustaliła z panią że będzie zbierać podpisy na kolejne dyżury żeby za dużo osób na raz nie przychodziło i może z 4 osoby o tym wiedziały a reszcie powiedziano że mają przyjść kiedy indziej skoro nie były zapisane normalnie ona ma swój świat
potem byłam u Mateusza, oglądnęliśmy sobie film i dał mi też kilka od siebie, najbardziej mnie ciekawi 'Donnie Darko' bo bardzo mu się podobał. No a później zrobiłam sobie obiadek: na patelni pół cukini, czerwoną paprykę i pierś kurczaka oraz ugotowałam sobie kilka mini-marchewek. Później troszkę posprzątałam łazienkę bo jutro impreza i jeszcze mnie czeka Donnie Darko i sprzątnięcie pokoju
|