Czołem,
Przetrząsnęłam wyszukiwarkę wzdłuż i wszerz, ale albo nie umiem z niej odpowiednio korzystać, albo istnieje już taki wątek (wtedy bardzo proszę o podpięcie/skierowanie mnie tam).

Jak w tytule - zastanawiam się nad studiowaniem na UŚ właśnie, znalazłam świetny kierunek (w tym roku pierwszy raz, jakaś nowość) - język angielski z chińskim, tylko mam kilka pytań odnośnie uniwerku i miasta, a raczej miast, bo podobno filologia angielska jest w Sosnowcu? (tak mi się obiło o oczy w innym wątku

).
1. Podobne wątpliwości mam i do Łodzi i do Katowic: kojarzą mi się z typowo przemysłowym miastem, szarym, z rzędami bloków (zaraz mnie objadą mieszkanki Katowic pewnie xD). I tak chciałam zapytać czy to prawda? Wiadomo, jakiś park, ładniejsze budynki - no jasne. Ale taki klimat Starego Miasta czy rynek może jest, kamieniczki zabytkowe itp.?
2. Co do studiowania na UŚ - standardowe pytanie o progi nie ma sensu, bo się z każdym rokiem zmieniają, ale tak ogólnie, to na filologie angielską pewnie powyżej 80% trzeba było mieć z ang i pol? Pytanie do pań filolożek tamtejszych
3. I w ogóle - kto tam studiuje, napiszcie swoje odczucia, pochwały, skargi, żale, proszę!
P.S. Znalazłam jeden wątek o UŚ, ale z 2006 roku, więc nie chciałam "odgrzewać".
Trochę chaotycznie wyszło, ale cóż.
Pozdrawiam
