2004-04-15, 12:35
|
#7
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
|
Re: nieregularny okres... :(
Wiecie co? W końcu się zmobilizowałam i byłam właśnie u lekarza 
U takiej babki, która uważam jest bardzo dobrym lekarzem, widziałam ją kiedyś w telewizji na jakimś zjeździe lekarzy itp. Zresztą kiedyś byłam raz już u niej i wydała mi się wiarygodna (bo ja nie wszystkim lekarzom ufam) 
No i oczywiście mam zrobić badania hormonalne m.in. lutropinę i jeśli to będzie kwestia tej lutropiny, to podobno trzeba to leczyć lekami.
No a opróćz tego kilka innych hormonów i różne składniki krwi oraz USG piersi, narządu rodnego no i cytologię mi od razyu zrobiła.
Piszę to, bo czytałam tu różne opinie, że lekarz powie, że taka już nasz uroda, lub przepisze jakieś hormony żeby miesiączka była regularnie, albo powie, że nie da się nic zrobić.
A ta babka właśnie powiedziała, że spokojnie, że wszystko jest do uregulowania i wyleczenia i że wszystko będzie dobrze 
Aha, a wynikiem takich nieregularnych miesiączek, czyli zaburzeń hormonalnych mogą być choćby np. torbiele piersi (jeśli przed okresem bardzo bolą i powiększają się piersi) a nawet problemy z zajściem w ciążę bo coś tam z jajeczkowaniem może być nie tak. Dokładnie nie wiem, bo nie udało mi się przyswoić tych wszystkich wiadomości na raz
|
|
|