2010-05-31, 10:00
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: przyjaciel vs TŻ
Cytat:
Napisane przez taila_s
Tylko problem tkwi z moim TZtem bo obiecałam mu że nie będę sie spotykała z żadnym chłopakiem żeby odzyskać jego zaufanie...
|
bez obrazy, to głupia obietnica.. jeśli chcesz odbudować zaufanie, to musisz znaleźć inny sposób. unikanie innych mężczyzn nie doprowadzi do niczego dobrego, bo Twój tż zacznie krzywo patrzeć na wszystkich twoich znajomych z pracy/uczelni. ba! znam takich, którym przeszkadzało to, ze ktoś zapytał o godzine.. serio, nie tędy droga. nie wspominając już, że odbudowanie zaufania po zdradzie to bardzo cieżki orzech (czego jesteście przykładem)
Cytat:
I napisałam mu czy mogę wyjść do tego przyjaciela i wyjaśniłam sytuację że ma problem i tylko dlatego... Ale on nie odpisywał (miał być na początku w pracy a później miał pojechać do babci do szpitala z rodzicami) wiec zadzwoniłam jeden raz drugi trzeci nie odbiera... Wiec napisałam że nigdzie nie będę szła ale żeby sie chociaż odezwał... i nadal nic...
|
pytasz tż o pozwolenie wyjścia?! kobieto.. to jest złe 
Cytat:
I pytanie co ja mam zrobić? Iść na to spotkanie z tym przyjacielem? nie chce go zawieść ale nie chce też dać mojemu TZ powodów do niepokoju ani złości...
|
jesteś kiepską przyjaciółką. o ile w ogóle nią jesteś. Bliska Ci osoba ma poważny problem, a Ty zamiast być u jej boku pytasz tż o POZWOLENIE? mnie to co najmniej DZIWI. bez obrazy... Ty już wybrałaś - miłość, nie przyjaźń. teraz odwróć sytuację, jak byś się poczuła, gdyby to przyjaciel Cię tak potraktował? niezbyt fajne uczucie...
osobiście nie uznaje czegoś takiego jak stawianie tż ponad przyjaciółmi. sama popełniłam kiedyś ten błąd i wielu relacji nie dało się już odbudować. po dziś dzień bardzo tego żałuję..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!! 
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
|
|
|