Dot.: Za co nienawidzisz (nienawdziłaś na początku związku) jego EX? ;)
Jezu dziewczyny trochę dystansu. chyba po coś używam emotek: 
były chce ze mną utrzymywać kontakt wiec spokojnie nie poniżam się. znam go i wiem, że jak ktokolwiek mu postawi ultimatum to się wścieknie i nie ulegnie. zresztą mam tak samo. stawianie ultimatów to samobójstwo
nie wiem czemu niby zgrywam wielka damę rozumiem, ze waszym zdaniem skoro on z kimś się spotyka to powinnam zaszyć się w kącie i robić za cichą myszkę?
edit: ale ja wcale nie chciałabym do niego wracać. syndrom psa ogrodnika polega w końcu na : sam nie chce ale drugiemu nie da
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
Edytowane przez irie18*
Czas edycji: 2010-06-01 o 09:59
|