2004-04-26, 23:02
|
#6
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 158
|
Re: języki
Oczywiście angielski (perfect- a co? dała mi Bozia talent do języków to niech się chociaż mogę chwalić! - no problem. Y Espanol- też poziom zaawansowany. Po pół roku nauki hiszpańskiego umiałam się już normalnie porozumiewać. Uczącym się języków polecam słuchanie radia (w necie języki całego świata) i czytanie magazynów (i niekoniecznie dzienników, bo są raczej nudne i szybko się można zniechęcić, ale właśnie tzw. pism kobiecych). 10 lat temu uczyłam się ruskiego, tak, że teraz znam alfabet i umiem czytać. W szkole przez 6 lat tłukłam też niemiecki, ale że się zbytnio nie przykładałam, więc poziom jest ok. "średniozawansowany". Acha! A najlepszym sposobem (sprawdzonym "na własnej skórze"- stąd nigdy nie miałam oporów mówienia po angielsku) jest znaleźć sobie faceta-nativa. Przecież ich tylu przyjeżdża do Polski, np. na studia, do szkół językowych. Wtedy masz korepetytora nonstop. I gratis! A nie wywalasz za marną godzinę np 80 zł!
|
|
|