2006-06-03, 19:45
|
#90
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Wf-koszmar
Cytat:
Napisane przez Anul3k
Następna kwestia to oceny, których nie powinno być. Nie każdy potrafi stanąć na głowie czy zrobić gwiazdę. Nie chodzi o lenistwo, ale o strach lub brak umiejętności
|
Z w-fem to jest tak samo jak z muzyka i plastyka nie mowie, ze nie powinno ich byc, bo by sie wszystkim miesni pozastawaly i w ogole... ale jezeli np nie umiem spiewac, czy nie potrafie, po prostu nie jestem w stanie, zrobic jakies zwariowanego przewrotu w przod z naskoku do rozkroku, to dlaczego mam dostac 1?? Sadze, ze te wlasnie lekcje (w-f, muzyka, plastyka) powinny byc 'zaliczane' na podstawie obecnosci... Zajecia obowiazkowe, ale bez ocen... Bo przeciez nie kazdy umie pieknie spiewac (nienawidze, szczegolnie przy calej klasie ), malowac (rowniez nienawidze ) lub po prostu nie maja predyspozycji do wykonywanie bezblednie jakichs glupich cwiczen...
Mozna sobie np pogadac o jakichs kompozytorach, poogladac obrazy czy fotografie rzezb, albo pobiegac, czy zagrac w jakas gre, ale nie kazdy od razu musi miec wielki talent... tym bardziej, ze wiekszosc nauczycieli nie pokazuje nawet jak wykonywac te cwiczenia na w-fie...
|
|
|