Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-11, 21:05   #1574
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez taka_sobie_jedna Pokaż wiadomość
I do tego z poukladanym zyciem a tu nagle taki zwrot akcji My tu piszemy ze postawilysmy na jedna karte wiazac sie z nimi a to przeciez oni mieli wiecej do stracenia. Milo jest tak pomyslec ze bylysmy warte takiego poswiecenia
No w sumie racja Bo my dopiero wkraczałyśmy w życie, w sumie jeszcze nie miałyśmy go ustabilizowanego (tak sądzę, ale w sumie nie powinnam się za nas wwzystkie wypowiadać ), dopiero zaczynałyśmy żyć, a oni... już, jak to Miś twierdził, "swoje przeszedłem". Sądzili, że właściwie to, co było im przeznaczone, już przeżyli, pozostała jedynie spokojna, w miarę poukładana egzystencja. A my pojawiłyśmy się znienacka i wprowadziłyśmy chaos do tejże egzystencji

Kurczę, to są tacy sami ludzie jak my, z takimi samymi uczuciami.Ogarnia mnie pusty śmiech, gdy słyszę o "zmienianiu panienek" bo niby tak są przyzwyczajeni. Oni tak samo jak my, lubią, kochają, nienawidzą, cierpią.

Tylko z racji wieku oni mieli więcej okazji do tego, by być zranionymi i dlatego chyba troszkę ciężej jest do nich dotrzeć i zbudować trwałą relację. Są ostrożniejsi. Boją się, ale nie dlatego, że są tchórzami, tylko dlatego, że zwykle już po dupie dostali i nie chcą kolejnych cierpień

Może to głupie porównanie, ale pies,który został przez człowieka skrzywdzony i porzucony gdzieś w lesie, lub po prostu pies dorosły, ze schroniska, który nigdy nie zaznał miłości, będzie się dużo dłużej oswajał z nowym wlaścicielem i przekonywał do niego, niż świeżutki, młody piesek. I to jest dla każdego w miarę rozgarniętego człowieka oczywiste.
Więc dlaczego w związku z ludźmi to nie jest takie jasne?

Już pomijając tych skrzywdzonych, którym ciężej zaufać, bo to jest niezależne od wieku, to przecież starszemu facetowi, który nigdy nie czuł miłości czasem trudniej jest uwierzyć w uczucie, skoro wg niego "już tyle żyję i wciąż nic, to niby czemu miałbym zostać pokochany tym razem? Nie chcę ponownych rozczarowań".

I właśnie przez to zwiazek ze starszym facetem jest trudniejszy. Nie dlatego, że "różnica pokoleń i charakterów" bo ja znam facetów w moim wieku, od których dzielą mnie wręcz lata świetlne, jeśli chodzi o charaktery, poglądy i wychowanie.
Charakter z wiekiem mało się zmienia. Mogą się wyostrzać niektóre cechy, mogą blaknąć inne, ale charakter będzie ten sam. Wiek nie ma tutaj żadnego znaczenia.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora