[cava]

Napisane przez teacher

Stosuję wodę z filtra odwróconej osmozy i odżywkę jaką akurat mam w tej chwili jakaś z Agrekolu za 3,50, jak mi się przypomni. ZMIENNICZKA ten maluch był już w takiej osłonce. Bordowy co się wam tak podoba nabyłam w Biedronce , u mnie wypuścił już nowy pędzik. Kwiaty ma woskowe bardzo długo się utrzymują.

A no właśnie, to mi potwierdza moją teorię, że w całym tym dbaniu o storczyki, kluczowa jest woda.
U mojej mamy storczyki dosłownie szaleją, choć ona wszystko robi nie tak. Ale ma wodę super, naturalną, miękką, z własnej studni głębinowej.

Jak swoje zaczęłam podlewać wodą destylowaną z dodatkiem nawozu, tez zaczęły wyglądać lepiej i puszczać nowe paczki, choć mam ostatnio wrażenie, ze sa chyba lekko przenawozone.
Wcześniej wodę z kranu odstawiałam na kilka dni, gotowałam, zmiękczałam sokiem z cytryny, trzymałam w kamionkowym naczyniu a i tak storki miały popalone korzenie i wiecznie biały osad kamienia na korze

I jednak woda destylowana jak na moje obserwacje, jest IMO gorsza, od wody z filtra RO, czy wody po prostu miękkiej i dobrej samej z siebie.


Zmienniczka, fajna ta półeczeka.
A jakie masz ładne osłonki.