2010-06-13, 11:57
|
#2
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
|
Dot.: Lo toruń
Przy wyborze liceum, nie możesz się kierować tylko odległością od PKSu, ale przede wszystkim osiągnięciami danej szkoły i zdawalności matur.
Profilowane klasy w ogólniakach, to nie jest tak jak myślisz zapewne że jeśli jesteś np. matematyczką i pójdziesz do klasy matematycznej to będziesz mniej obciążona przedmiotami humanistycznymi. Liceum jest ogólnokształcące, więc należy zdobyć wiedzę z każdego przedmiotu oraz rozwinąć dodatkowe zainteresowania.
VII Liceum, które Cię zainteresowało jest liceum integrowanym, tzn. że na korytarzach jest znacznie więcej uczniów niepełnosprawnych, niektórym może to przeszkadzać.
Jeśli jesteś ambitna, i lubisz się uczyć do polecam np. I, III, IV, V, VIII, X LO w Toruniu, one są najlepsze pod względem nauczania oraz osiąganych wyników przez uczniów.
I LO - jest szkołą "artystyczną", w której mogłabyś rozwijać swoje pasje - podróże oraz fotografie, ludzie z tej szkoły nie chowają się tylko w książkach ale także wspólnie się bawią ... jeśli masz osobowość, to nie zginiesz. Moi znajomi z gim we większości uczyli się w tym LO i są zadowoleni z wyboru. Na lekcjach biologii np. kroi się żaby by zobaczyć jej wnętrze, ale to chyba tylko klasy biologiczne.
III LO - ma swoją historię, tradycję oraz osiągnięcia którymi może się pochwalić, ale najważniejsza jest w nim nauka! ... Jeśli lubisz pływać i nie jesteś uczulona na chlor to raz w tygodniu miałabyś zajęcia na basenie, dodatkowo duża sala sportowa, stołówka w której zjesz niedrogi obiad, w podziemiach sklepik oraz bufecik w którym można pograć w piłkarzyki. Trzy sale komputerowe, wymagający nauczyciele od języków obcych oraz matematycy i fizycy. Ale są też bardzo sympatyczni nauczyciele, np. od matematyki zawsze jakieś kawały opowie na początku lekcji i potrafi wytłumaczyć matematykę największemu 'debilowi'.
Generalnie jestem dumna, że skończyłam właśnie to liceum, że mi się w ogóle udało to zrobić ... bo się dostałam z listy rezerwowej, i od razu zostałam wrzucona na głęboką wodę ... wybrałam klasę z rozszerzonym niemieckim, i miała być grupa od podstaw ale się okazało całkiem inaczej i musiałam nadrabiać zaległości, właściwie to nauczyć się podstaw. Kilka razy do roku organizowane są wymiany uczniowskie, tzn. przygarniasz np. na tydzień niemkę (i nawet kasę dostaniesz za to)a po jakimś czasie Ty jedziesz do niej jeśli chciałabyś.
IV LO - to najlepsze po akademickim ... liczni laureaci konkursów, stypendyści itp.
V LO -
VIII LO - sporo przystojnych i wysokich chłopaków się kręci po korytarzach świetna hala sportowa z trybunami, na której odbywają się nie tylko mecze koszykówki ale także imprezy szkolne i pozaszkolne.
X LO - 10minut spacerkiem od pksu
No nie wiem, co mogłabym więcej napisać ... Z wyborem liceum naprawdę jest trudno ... a jak poszła Ci matura? I z jakich przedmiotów czujesz się najlepiej.
A Twoi znajomi gdzie się wybierają? Zawsze raźniej jest z kimś pójść do liceum
Edytowane przez inverso
Czas edycji: 2010-06-13 o 11:57
Powód: literówka
|
|
|