2010-06-15, 10:07
|
#877
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 228
|
Dot.: Ślub w rozmiarze XL
Cytat:
Napisane przez nestka
Witam wszystkie Panny Młode powyżej 38  ja również do nich się zaliczam. Mierzenia sukienek nie wspominam najlepiej: cały dzień wbijania się w 38-36, chyba tylko w 2 salonach były większe rozmiary, niewybredne komentarze niektórych pań sprzedawczyń (do mojej świadkowej, która jest szczuplutka, rzuciła: "na pani to by ładnie leżały a tu... ". Na szczęście trafiłam do salonu gdzie panie były bardzo pomocne i w końcu wybrałam jedną sukienkę, może nie tą jedyną ale taką w której czuję się po prostu dobrze. Noszę 44/42, cierpię na brak wcięcia w talii  Nie mam pomysłu na dodatki. Początkowo nie chciałam welonu tylko kwiat lub stroik ale już teraz wszyscy ten pomysł krytykują.. nie wiem czy warto psuć sobie ten dzień kawałkiem materiału.. macie może jakieś pomysły ?? Góra mojej sukienki będzie trochę inna bo będzie mieć coś jakby rękawek jak na zdjęciu drugim tylko bardziej zsunięte na ramiona.
oczywiście tu jestem w salonowym 38.
Też miałyście może takie przeżycia jak ja ?
|
Nie wiem po jakich Ty salonach chodziłaś, ale te komentarze to kompletnie nie na miejscu były, ale bym się wkurzyła... :/ fakt akurat ja nosze 36/38 no ale nie zmienia to faktu, że kobitki z salonów powinny się ugryźć w jezyk, jak tak można w ogóle???
Co do sukienki to powiem Ci, że śliczna i w ogóle nie wyglądasz jakbyś miała za dużo ciałka serio! ładnie podkreśla to co potrzeba
Jeśli chcesz mieć stroik czy kwiatek, to moim zdaniem powinnaś postawić na swoim i nie patrz na to co mówią inni.. Znając życie to pewnie mamusia albo teściowa nie chcą? "bo jak to Panna Młoda bez welonu???" też przez to przeszłam Jednak należy wyraźnie zaznaczyć, że to Twój slub i że tak chcesz wyglądać a w już w dniu ślubu raczej nikt nie powinien tego komentować i na pewno tak nie zrobi. Ja się akurat przekonałam do welonu, bo w sumie to jedyna okazja, żeby go włożyć, ale Ty zrób jak uważasz
|
|
|