Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX
kolanka z tego co wiem to sa zamrazane w banku.
tylko mnie dziwi takie podejscie, bo o poronieniach naturalnych sie nic nie mowi, a to mneij wiecej na tej samej zasadzie. A taka komorka jajowa dla mnie osobiscie nie jest jeszcze ani plodek ani tym bardziej dzieckiem. a rozstrzasaja to jakby nie wiem co to bylo. I pewnie nie bylo by dylematow dot samego in vitro, gdyby nie tak silna pozycja kosciola w naszym kraju.
no ale to dyskusja na caly watek jest.
Edytowane przez kliwia
Czas edycji: 2010-06-16 o 09:03
|