2010-06-17, 21:15
|
#5
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Tereska, ja bym poprosiła przede wszystkim o zmianę leku, skoro obecne nie pomagają. Po drugie, może pomyslałabyś o terapii? Próbowałaś już kiedyś? Moja psychiatra mówi że szpital to ostateczność, jesli naprawdę nie ma innego wyjścia, ale że należy starać się jednak tego uniknąć.
Jeśli jednak naprawdę masz silne myśli samobójcze to KONIECZNIE powiedz jej o tym i jeśli nie będzie innej opcji to spróbuj ze szpitalem.
A ze swojego doswiadczenia powiem, że siedzenie w domu i rozmyślanie to najgorsze co może być...Jeśli nie czujesz się na siłach iść do pracy to postaraj się o jakikolwiek kontakt z ludzmi- pójdz na basen, na spacer, cokolwiek. No i rozważ terapię, to naprawdę potrafi pomóc
__________________
House: "They didn't break me. I am broken."
|
|
|