[lady0]

Od paru lat farbuję włosy , na początku , jakieś 2-3 lata temu był to rudy , potem brązy. Od jakiś 5-6 miesięcy zapuszczam włosy żeby odzyskać naturalny kolor , miesiąc temu pokusiło mnie żeby zafarbować je z okazji ślubu koleżanki , żeby ukryć odrosty. Brąz zmył się idealnie po parunastu myciach i włosy wróciły do poprzedniego stanu - U góry mój naturalny mysi , poniżej brąz na końcówkach wpadający w czarny. Nie wiem co mnie podkusiło ale wczoraj zafarbowałam włosy na czarny z palette do 24 myć... Włosy są OKROPNE ! Wspólnego to z czernią nie ma nic , włosy przy głowie są granatowe , niżej krucze.. Myłam je chyba 30 razy , z tyłu widać już przebłyski mojego brązu ale przy głowie nadal trzyma intensywny granat.. W poniedziałek mam zdjęcia pamiątowe i imprezę , nie wiem co zrobić żeby pozbyć się tej okropnej czerni...