2010-06-19, 15:51
|
#771
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 018
|
Dot.: Wyprzedaże wiosna-lato 2010
Cytat:
Napisane przez blebleble22
Są plusy i minusy pierwszego dnia wyprzedaży, ty przedstawiłaś plusy, surykata minusy (w mojej opinii, oczywiście). Dla mnie ten bilans jednak kończy się na minusie, jeśli to naprawdę wygląda tak, jak to opisała surykata. No ale ja nigdy nie byłam maniaczką wyprzedaży, może to dlatego 
|
Rozumiem, chociaż moim zdaniem obserwacje, którymi podzieliła się w tak obrazowy sposób z nami Surykatka są raczej humorystycznym elementem pierwszego dnia wyprzedaży a nie ich minusem 
Jakoś nie przeszkadza mi to, że pod sklepem mogę spotkać kilka innych osób, czy poobserwować jak po jego otwarciu starają się w miarę spokojnie chodzić, oglądając niby od niechcenia przecenione rzeczy
A nawet jeśli jakaś pani zacznie krążyć wokół stołu czy wieszaku, przy którym będę oglądać rzeczy lub pośle mi mordercze spojrzenie, to litości, troszkę asertywności i pewności siebie - każda z nas ma w końcu takie samo prawo robić w danym sklepie zakupy i nie widzę powodu, żeby z nich rezygnować z powodu potencjalnych kobiet-sępów 
Ale wiadomo, każdy ma prawo mieć inny gust i jedni lubią wyprzedaże, inni nie 
Ja osobiście już nie mogę się doczekać czwartku..
__________________
♥♥♥
Każdy szuka swojego miejsca na świecie,
gdzie czułby się tak dobrze, jak u Tiffany'ego
|
|
|