2010-06-19, 19:37
|
#1196
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
|
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17
Cytat:
Napisane przez Danaeee84
Samoa - najlepszego na nowej drodze życia!
Dzisiaj uczyłam się 8h  Obrona w poniedziałek, a ja mam niektóre pytania tak masakryczne, że po kilkukrotnym czytaniu nie wiem, o co w nich chodzi :/ Jeszcze promotorka mi przesłała ocenę mojej pracy przez recenzenta i mnie wkurzył koleś trochę :/ I chce mi zadać pytanie z pracy z tematu, którego nie pisałam i nie prowadziłam badań  Promotorka mi pisała, żebym mu wtedy odpowiedziała, że nie prowadziłam takich badań i nie mam obowiązku tego wiedzieć  Jutro mnie czeka znowu taki makabryczny dzień...
I będzie wesoło jutro na wyborach, bo mam zaświadczenie do głosowania na nowe nazwisko, a dowód mam jeszcze na stare
A co do teściowej, to ja się do mojej od ślubu nie odzywam. Wkurzyła mnie niemiłosiernie dzień po ślubie, zepsuła mi wieczór, płakałam przez nią dwa dni... A mąż najpierw nie wiedział, o co jej chodzi, a potem tak mu nagadała, że teraz uważa, że ten jej foch, to jest jego wina... Przynajmniej na razie jeszcze mam powody do wykręcania się od pobytów u nich, ale niedługo mi się skończą i się zastanawiam, co wtedy będzie...
|
wezmiesz akt małżeństwa i będzie ok
a propos tesciowej to ja swojej też nie znoszę, sama sobie zrobila kuku w dzień po ślubie i ma co chciała, ale bab tych nie rozumiem, uprzykrzją życie, ja sie nie przejmuje, spotykac zamierzam się rzadko...
|
|
|