Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-) cz.2
widocznie tak trzeba...ja tez sie przejmuje wagą i mysle ze troche człowiek dzis jest egoista...my kobiety wspólczesne bardzo dbamy o linie skupiamy sie głownie na sobie a moze urodzimy wieksze dzidzi albo jakis składników mu potrzeba skoro sie tyje mam siostre która zawsze miała fioła na punkcie swego wyladu i w rozmowie z nia (w wieku 40 lat zdecydowała sie na 1 dziecko) ani słowa nie mowiła o dzidzi tylko jak ma swietna figure ile nie przytyła. ja nie mowie tego jako zal do ktorejs z nas bo sama tez tak mysle ze boje sie bardzo przytyc ale w czasach naszych mam to ze sie tyło w ciazy było normalne a dzis jak któras ma wiekszy brzuch to czasem wstydzi sie kolezanek zeby jej nie obgadały ze jest za gruba...nie mozna nawet na lighcie pobyc w ciazy...trochy chyba my kobiety same sie nakrecamy
przeczytałam kiedys zdanie Ramona Gomeza de la Serna" obsesja kobiety jest to, że jej bransoletka mogłaby być jej paskiem.
co o tym myslicie, moze przesadzam
Edytowane przez rptrbj1978
Czas edycji: 2010-06-19 o 20:09
|