oo właśnie, zapomniałam o bezach

podobno wychodzą
tak, białek

Mama dzisiaj robiła tatara

wiem, że mogę je zamrozić, ale muszę je wykorzystać jutro.. nie ma miejsca na nic miejsca w zamrażarce, jak dorzucę Mamie kubek z białkami to mnie udusi
a jak wygląda piegusek nie-dukanowy? to spróbuję zmodyfikować przepis

coś kojarzę z makiem.. a nie pamiętam czy była o nim mowa w książce?
o dziwo nie ciągnie mnie w ogóle do pizzy. Tym bardziej, że właśnie zużyłam wszystkie otręby, które były w domu
tak, chwilowo jestem

wczoraj spontanicznie przyjechałam, bo mam rozgrzebane pół mieszkania w Wawie i robotnicy stwierdzili, że dokończą w poniedziałek

i musiałam przyjechać, bo tam się nie da funkcjonować. Poza tym wybory są..