Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-20, 22:23   #550
libelle
Zadomowienie
 
Avatar libelle
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne ;)
Wiadomości: 1 307
Dot.: Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny

Libelle, jak tam wesele??

Ja właśnie wróciłam od TŻa, dziś pogoda się popsuła niestety, ale i tak fajnie spędziliśmy weekend. Dzisiaj na odwiedzaniu kolegów TŻa z zaproszeniami,a wczoraj na zakupach - kupiliśmy garnitur dla TŻ, ja sobie buty (standardowo szpilki ) a pod wieczór mała imprezka. Aniu87, obiecałam relację - jak dla mnie było suuuuuper Wcześniej grał DePress ale wg mnie pokazali się od niezbyt fajnej strony, zresztą ludzi niespecjalnie wciągnął - może małą część. A po 21.00 się zaczęła fajna zabawa - koncert zaczęli z pół godzinnym opóźnieniem - okazało się że Gaba miała wypadek na trasie i w końcu zadecydowali że jednak zagrają skoro się zobowiązali. Ale naprawdę super!! Mnóstwo ludzi od sceną tańczyło - no, my też Szkoda że krótko byliśmy (boTŻa obiecałam na kawalerski odwieźć.... ) ale tym bardziej nie mogę doczekać się sierpnia! Mam nadzieję że ludzie będą bawić się tak samo dobrze jak tu wczoraj
Aniu super, że miło spędziliście wieczór a zabawa na pewno będzie przednia

My wczoraj na weselu bawiliśmy się do 22
Nie żeby było nie fajnie, ale po prostu już powoli nie wyrabiam, a do tego wesele było daleko od domu i musieliśmy jechać zadu...mi drogami i strasznie mnie wytelepało Do tego ni pioruna nie mogliśmy znaleźć kościoła, ba nawet mieszkańcy nie wiedzieli gdzie jest takowy a na zaproszeniu nikt nie napisał ulicy, a my zapomnieliśmy na mapę lunknąć, zresztą nie spodziewałam się, że będzie tak ciężko Kościół zlokalizować
Ale młodzi wyglądali SSSUUUUPPPPEEERRR!!! Mieli szpaler z 9 żołnierzy,Młody w mundurze i świadek także. Młoda dostałą szabelką po tyłku Po kościele znowu telepaliśmy się 18km na salę. Szkoda, że nie mogłam sobie już pobalować

A dziś obchodziliśmy rocznicę z TŻ-tem. Zaplanowaliśmy sobie wyjście i spacerek po mieście z zahaczeniem o jakąś knajpkę, ale pogoda strasznie i u nas się popsuła. Było zimno i padało cały czas więc wpadliśmy do Pizzy Hut gdzie spotkaliśmy znajomych i z nimi parę minut posiedzieliśmy. To nasza ostatnia rocznica we dwójkę
A i dostałam prześliczny pierścionek od TŻ-ta z szafirkiem
Jutro postaram się zrobić fotkę i wam wrzucę, a teraz juz spadam do łóżeczka do TŻta, bo jeszcze nie odpoczęłam po piątkowo-sobotnich przetworach truskawkowych. Ale efekt jest fajny, bo mamy 19 litrowych słoików kompotu i 6 słoiczków dżemu truskawkowego.


Miłego wieczoru dla wszystkich
libelle jest offline Zgłoś do moderatora