2010-06-20, 23:01
|
#86
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie
Witajcie,. Ja również robię małe przyjęcie na 30 osób . Przyjęcie robimy pod namiotem u nas w domu. Kupiliśmy namiot za ok 500 zł. 6na 6 m także spokojnie zmiesci gości. Wiem , wiem pogoda płata figle ale na to tez mamy sposb w razie czego wynosimy wszysciutko z jednego pokoju i tam sobie biesiadujemy .stoły i krzesła wypożyczyłam z Goku u siebie za darmo , naczynia z koła gospodyn wiejskich za pzrysłowiowe 50 zł ( od łyżeczki po patery na ciasto itd.) obrusy pożyczyłam od bratowej bo kupowała na komunie swojej córci. Kucharke wynajelismy ok. 300 zł. plus ciasto za blache 40 zł. robi przepyszne jedzonko.
Zapraszamy tylko najblizszych : rodzice, chrzestni, brat, siostra, żadnych wujków i ciotek. Jak nie potrafia zrozumieć że nas nie stac na wesele to mogą się obrazać. Nie utrzymujemy jakis rewelacyjnych kontaktów to mnie to jakos nie odchodzi.
Jestesmy już po slubie cywilnym także obraczki mamy, buty pozyczyłam od siostry która rok temu wyszła za mąż. Sukienkę szyje u krawcowej także z materiałem bedzie mnie ksztowala ok 400 zł. Moj męzuś ma cały ubiór.
Także moim zdaniem nie liczy się jakie się robi wesele ważne jacy ludzie przyjdą. Ja na slubie cywilnym miałam 7 osób tylko my rodzice męża, świadkowie i nasza przyjaciółka. Było naprawde rewelacyjnie.
Spotkałam tez różnych przeciwników takowych obiadów weselnych bo to przecież raz w życiu. Moi znajomi pobrali kredyty na 5 lat i nie mogą teraz sobie darować. Bo mysleli że dostana kupe pięniedzy i im się zwróci . A dostali po 5 czajników i mase innych niepotrzebnych rzeczy.
no dobra i tak się rozpisałam strasznie. pozdrawiam
|
|
|