Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-21, 11:12   #549
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

Magda bo to nie dotyczy tylko tesciow ale ogolnie mieszkania z kims u kogos.. my mieszkalismy pol roku z przyjaciolmi i po pol roku sie wyprowadzalismy bo wolelismy pozostac w dobrych relacjach niz je popsuc a nieukrytywjamy i jednej i drugiej stronie coraz wiecej rzeczy zaczelo sie niepodobac...
samo to ze nie wiem nago po domu pochodzic nie moglam.. ze garnki znowu nie umyte a ja mylam juz nie wiem 3 razy itd..a od takich rzeczy robia sie kwasy bo to narasta... jak teraz bedziecie mieszkac bez przerwy razem to zobaczysz (choc mam nadzieje ze nie) ze i tobie bedzie przeszkadzac ze nie wiem nie mozesz poprostu olac sprzatania, polazic caly tydzien w pizamie bo masz taki kaprys niezmywac ze 2 dni bo ci sieniechce ze nie mozesz spokojnie pokrzyczec na meza kochac sie na schodach bo masz taka ochote czy nie wiem przezywac glosno ograzmu
a rodzicom zacznie tez conieco przeszkadzac wlansie ta pizama te brudne naczynia czy nie wiem twoj dzien lenia.. a ze sa u siebie beda chcieli zeby bylo po ich mysli...

choc jak napisalam mam nadzieje ze nie...
i dalej podtrzymuje swoje zdanie ze mlodzy powinni mieszkac sami w bezpiecznej odleglosci od rodzicow jednych i drugich

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Dzięki Ci Słońce za odpowiedź
Powiedz mi jeszcze tylko czy to jest wynagrodzenie brutto czy netto w tych tabelach. Sądząc po kwotach (porównując z wyplatą mojej mamy) to myślę, że netto, ale nie jestem pewna.

A teściowie, no cóż... nie zaskoczyli mnie specjalnie.



Popieram w 100%. Ja też przy rodzicach czy teściach nie dam powiedzieć na męża złego słowa, choćbym wiedziała, że mają rację. Później na osobności delikatnie wyjaśniam mu, że w sumie było w tym trochę racji, ale nigdy nie pozwolę, żeby ktoś mówił źle o moim mężu. I wiem, że w drugą stronę jest tak samo.

Moja bratowa z kolei jest taka, że ona non-stop na mojego brata najeżdża. Ja wiem, że on idealny nie jest, ale i tak robi naprawdę dużo. Jej rodzina ma gospodarstwo rolne, więc tam jest taka zasada, że to kobieta zajmuje się domem, a facet gospodarką. Więc tym bardziej powinna docenić, że mój brat w domu robi sporo, bo i posprząta i ugotuje, i wypierze a jej ciągle mało. Księżniczka od siedmiu boleści Ze wszystkim leci do swojej mamy i tylko narzekać umie. Moja mama (która generalnie ma zasadę, że nie wtrąca się w niczyje sprawy) też się ostatnio wkurzyła i jak ona tak zaczęła na mojego brata najeżdżać, to mama jej powiedziała, że nie ma zamiaru tego dłużej słuchać słuchać, bo to już po prostu brzydnie i się rozłączyła. No bo rozumiem, gdyby on nic nie robił faktycznie, ale wiemy, że jest inaczej. Zresztą bratowa uwielbia zadymy na forum, ale to już inna historia.
wiesz co to sa kwoty brutto czyli musisz odjac podatek a ze jak jestes nauczycielem startujacym i nie masz dodatku np za wysluge lat itd to te kwoty na reke a nizsze ale po paru latach pracy jak wypracujesz sobie fajny dodatek motywacyjny (bo nie w kazdym przedszkoly daja ci go od razu) dostaniesz kase za wychowawstwo (bo czasto niestety jest tak ze tylko jeden nauczyciel dostaje a drugi nie) za wysluge lat itd to te dodatki to bedzie tyle ile zjadaja oplaty wiec wyjdzie ze tyle masz na reke...

no i widze ze mas ztak samo jak ja w obecnosci rodzicow niepowiem zlego slowa a potem na osobnosci sobie wysjanimy czy on mi czy ja jemu.. mysle ze to najlepsze rozwiazanie...

a co do bratowej.. szkoda slow... kazde skarzenie czy to jednej czy drugiej maie to dla mnie porazka.... swietnie zrobila twoja mama...

Cytat:
Napisane przez celi25 Pokaż wiadomość
Czemu mnie to nie dziwi Gratulacje
hahaha nie wiem
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora