2010-06-21, 11:08
|
#3610
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 305
|
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11
UROCZYŚCIE OŚWIADCZAM, że nie będę się ważyć zaraz po wstaniu z łóżka.
A jak będę to dajcie mi kopniaka w tłusty (jeszcze) tyłek.
Dzisiejsze spostrzeżenia:
Wstałam, siusiu i hop na wagę. Pokazała 61,2
Pokręciłam sie po domu, rozwiozłam dzieci, wypiłam kawę i ... hop na wagę. Pokazała 60,9.
Zdecydowanie wolę to drugie wskazane 
O 10 zjadłam śniadanie, trzyma mnie do tej pory.
250g sera białego+otręby+jajo+cynam on wymieszać i do tostera.
Dobre było, zjadłam wszystko.
Na obiad chłodnik + indyk smażony
Podwieczorek sałatka warzywna czyli śmietnik.
Kolacja: ???
To tyle na dzisiaj zaplanowałam. (PW)
---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------
Cytat:
Napisane przez LyraBea
A skąd Ci się to wzięło? Na P+W warzywka polecane do każdego posiłku, najlepiej oczywiście surowizna.
|
Z książki Dukana, kochana
__________________
Na Dukanie od 25.05.2010 ( -3,1kg)
II faza od 01.06.2010  ( -6,4 kg)
III faza od 19.07 ( -4,8 kg)
Tu dziergam a tu moje hobby nr 2
|
|
|