Ech, za obiadkiem to ja sobie jeszcze poczekam

Piotrek przyjeżdża do domu tak ok. 17:00, a przypuszczam, że teraz będzie jeszcze później przyjeżdżał, bo jeżeli nie zakończą jakiegoś projektu do końca lipca, to będzie się przeciągał termin urlopu, więc znając Piotrka będzie siedział do oporu byle tylko mieć z początkiem sierpnia wolne

Zaraz pojadę po mamę i z nią skoczę na zakupy, a potem czekam na męża

Pogoda dzisiaj super więc mam zamiar wyciągnąć go na spacerek

Choć na dzisiaj mam już cosik dla nas zaplanowane, musimy wybrać 100 zdjęć do fotografa, w końcu im szybciej się za to zabierzemy tym lepiej, bo szybciej płytka będzie u nas

Poza tym napisałam dziś do kamerzysty w sprawie filmu. Do wieczorka chciałabym podesłać kamerzyście muzykę na podkład filmowy

Zobaczymy jak nam to pójdzie
