WWWWIIITTTAAAMMM

stęskniłam się za Wami

Ciężki dzień miałam w pracy, ale o tym za chwilke
Moniś...kochana moja, na pewno zastanawiasz się czy mogłaś coś zrobić z tym swędzeniem, ale misia skąd mogłaś wiedzieć, że z płodem jest coś nie tak, musiałybyśmy czytać o wszystkich objawach jakie są w ciąży, chorobach, albo mieć książke chorób w ciąży i z każdym objawem jaki nas niepokoi iść do lekarza...tak miało być Misia

ja wiem, że jest Ci ciężko, mnie jest ciężko razem z Tobą, uwierz mi. I na Twoim miejscu poszła bym do tej pani doktor i zapytała jej o to, bo spokoju Ci to widzę nie da. Smutno mi z Twojego powodu, bo chciała bym Ci pomóc
Edytka w sumie takie pieczenie ciast z maluchem musi być ciekawe

i bardzo pracochłonne
Renessme Przykro mi, że straciliście swoją kruszynke

jeden pozytyw widzę u Ciebie, zdrowe podejście i mnóstwo siły w nowe życie

za nowe staranka i jesteśmy z Tobą, pamiętaj
Tak przy okazji, takie ciasto z truskawkami to bym wciągła

jest szansa na takie ciacho w sierpniu to podskocze do Cię

Dziś przeżyłam straszny dzień w pracy, dość że ruch był straszny, ledwo żyje...to jeszcze mój kolega złamał sobie na moich oczach noge w kolanie...!!!!! Poślizgnął się na podłodze w kuchni, bo była mokra!!!! Masakra, nadal o nim myśle, trzęsłam się cała, ręce, ciało, nie mogłam dojść do siebie, dawali mi herbate z dużą ilością cukru

tak mi go szkoda
Zastanawiam się nad tym, że przecież to może się zdarzyć każdemu z nas....

ehhh