Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Dasz radę! teraz hormony i emocje wzięły górę ale spokojnie powoli wszystko się ułoży. nie oglądaj się na chłopaka, skoro tak nieodpowiedzialnie się zachowuje, spróbuj porozmawiać z rodzicami - wytłumacz im że ślub to nie jest dobre rozwiązanie zwłaszcza że nie jesteś pewna co do swoich i jego uczuć. skoro są religijni to rozwodów na pewno nie popierają i dopóki nie porozmawiacie nie poznasz ich reakcji - może bardzo pozytywnie ciebie zaskoczą trzymam kciuki!
ważne żebys teraz miała kogoś bliskiego w kim będziesz miała oparcie, może tą osoba okażą się właśnie rodzice 
a na uczelni na pewno sobie poradzisz - wiele dziewczyn konczy dziennie studia z dzieckiem - wszystko się ułoży!
i oszczędź nerwów dzidzi-juz nigdy nie będziesz sama
trzymam kciuki i wierzę że wszystko sie ułoży
|